Niedawno pisałem o rozstrzygnięciu nadzorczym wojewody, który po mojej petycji stwierdził nieważność uchwały Rady Miasta Biała Podlaska w części dotyczącej braku uregulowania w Statucie Miasta porządku obrad.
4 marca 2025 r. Rada Miasta Biała Podlaska zmieniła więc uchwałę w sprawie Statutu Miasta poprzez nadanie § 14 ust. 2 brzmienia:
"O terminie, miejscu i proponowanym porządku obrad sesji zawiadamia się radnych co najmniej na 7 dni przed ustalonym terminem sesji w formie elektronicznej lub inny skuteczny sposób, przesyłając im także materiały objęte porządkiem obrad.”
Rada Miasta uwzględniła więc przepis ustawy o samorządzie gminnym nakazujący uregulowanie w Statucie Miasta także informacji o porządku obrad sesji, ale...pokusiła się o dodanie do niego słowa "proponowanym".
A to twórczość własna Rady Miasta i...naruszenie prawa.
Kolejne, w tym samym przepisie prawnym.
Dlatego też wojewoda lubelski stwierdził wczoraj (rozstrzygnięcie nadzorcze nr PN-II.4131.70.2025) po raz kolejny nieważność tego samego przepisu tym razem w zakresie słów "proponowanym".
Jak trafnie uznał wojewoda "przygotowywany przez przewodniczącego porządek obrad nie jest projektem czy luźną propozycją lecz wiążącym dokumentem, doręczanym radnym przed sesją, zgodnie z którym ma następować kolejność procedowania na sesji. Ustalając porządek obrad, przewodniczący winien się kierować ustalonym planem pracy rady i jej komisji".
Porządek obrad nie może być zatem "proponowany" bo
nie jest on projektem, niewiążącą propozycją, ale dokumentem wiążącym
przewodniczącego i radę miasta.
Czyli po raz kolejny w ostatnim czasie Rada Miasta
Biała Podlaska będzie musiała zająć się tym samym przepisem prawnym Statutu
Miasta.
Przepisem, którego konstrukcja nie powinna stwarzać
problemów. Wystarczy...przeczytać ustawę o samorządzie gminnym.
Oczywiście każdy może się pomylić.
Jednak sprawa ta nie jest skomplikowana, a wręcz prosta pod
względem zasad tworzenia prawa.
Tym bardziej, że materia ta była już przedmiotem
rozstrzygnięć nadzorczych wojewodów oraz sądów administracyjnych.
Wystarczyło jedynie się z nimi zapoznać...
A tak, Prezydent Miasta Biała Podlaska oraz Rada Miasta
Biała Podlaska po raz kolejny poświęcą swój (a raczej nasz ponieważ za to
płacimy) czas na naprawę oczywistych błędów.
A to wszystko na koszt podatników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.