Dziś Rada Miasta Biała Podlaska podjęła uchwałę, iż petycja wniesiona przez Urząd Cywilnej i Demokratycznej Kontroli "o pomoc w likwidacji nadal trwającego systemu komunistycznego, zarządzanego przez nielegalnie działające organizacje partyjne i sędziowskie oraz o podjęcie współpracy z UCiDK, w celu wprowadzenia ładu konstytucyjnego, tak, aby Naród Polski mógł sprawować władzę bezpośrednio zgodnie z art. 4 KRP" nie zasługuje na uwzględnienie.
Pomińmy zasadność postulatu zawartego w petycji by przyjrzeć się temu co zrobiła rada miasta.
Otóż uznała ona, że "zakres proponowanych przez autorów działań, nie mieści się w zakresie zadań i kompetencji zarówno organu wykonawczego jak również organu stanowiącego gminy, określonych w przepisach w/w ustawy. Przekracza kompetencje zarówno prezydenta miasta jak i rady gminy, a zatem nie ma prawnych podstaw do jego realizacji przez te organy" (uzasadnienie projektu uchwały).
Co z tego wynika?
Otóż to, że rada miasta - co sama przyznała - nie miała prawa rozpatrzeć petycji i oceniać czy zasługuje ona czy nie zasługuje na uwzględnienie.
Zgodnie z art. 2 ust. 3 ustawy o petycjach przedmiotem petycji może być żądanie w sprawach mieszczących się w zakresie zadań i kompetencji adresata petycji.
Sprawa poruszona w petycji dotyczy kwestii konstytucyjnych oraz ustroju Rzeczpospolitej Polskiej czyli materii, która nie należy do kompetencji rady miasta.
Dlatego Rada Miasta Biała Podlaska powinna podjąć uchwałę o przekazaniu petycji do organu właściwego tj. Sejmu RP.
Zgodnie z art. 6 ustawy o petycjach, adresat petycji, który jest niewłaściwy do jej rozpatrzenia, przesyła ją niezwłocznie, nie później jednak niż w terminie 30 dni od dnia jej złożenia, do podmiotu właściwego do rozpatrzenia petycji, zawiadamiając o tym równocześnie podmiot wnoszący petycję
Zgodnie z § 50 ust. 8 pkt 3 Statutu Miasta Biała Podlaska, Rada Miasta na sesji podejmuje uchwałę w sprawie rozpatrzenia skargi, wniosku lub petycji, w której przekazuje petycję organowi właściwemu do jej rozpoznania.
Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Muszą zatem z urzędu przestrzegać swojej właściwości. To standardy konstytucyjne.
Również Naczelny Sąd Administracyjny dokonując w 2024 r. oceny postulatu zawartego w petycji oraz oceny kompetencji rady gminy do merytorycznego rozpatrzenia petycji orzekł: „skoro zatem treść żądania petycji nie była powiązana z zakresem zadań lub kompetencji organu, do którego ją wniesiono, organ winien był przekazać petycję zgodnie z regulacją art. 6 ustawy o petycjach.”
Uchwała rady miasta sprzeczna z prawem jest nieważna.
Ciekawe co zrobi wojewoda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.